Wołowina w ziołach plaserkowana 500g

Na stole stos bułek, miski z warzywami i pół kilo wołowiny w ziołach.
 Wszyscy czekają, aż zaczniesz komponować danie – a gdy pierwszy plaster trafi na pieczywo,
w powietrzu słychać tylko „mmm…”. 

Delikatna wołowina, zioła i chrupiące pieczywo.
Przygotuj się. To przygoda, która lubi się powtarzać.

Przygotuj się na skalę smaku, której trudno się oprzeć. Wołowina w ziołach w dużym, 500-gramowym opakowaniu to rozwiązanie dla gastronomii, cateringu i tych, którzy w domu lubią mieć zapas najlepszego mięsa. Powstaje z udźca wołowego, który po starannym peklowaniu i wędzeniu w aromatycznych ziołach zachowuje soczystość i jedwabistą strukturę. Duże, równe plastry kuszą naturalnym różem wnętrza i intensywnym zapachem przypraw.

W restauracji pozwala serwować perfekcyjne, wysokiej jakości kanapki, burgery i sałatki. 
W bufecie – zachwyca na zimnej płycie.
W domu – daje wolność tworzenia posiłków od śniadania po kolację.

Warto z niej przygotować kanapki warstwowe, w których mięso gra pierwsze skrzypce, otoczone warzywami, serami i sosami. Możesz podsmażyć cienki plaster, by dodać mu chrupkości i włożyć go do burgera zamiast bekonu. Możesz pociąć w kostkę i dodać do makaronu, pizzy czy wrapów.

Podajesz na bogato – tak, żeby wołowina wystawała poza kromkę.
Bo najlepsze wspomnienia zaczynają się od dużych porcji.

 

Wersja na zimno:
Rozsmaruj musztardę i majonez na pieczywie, dodaj liść sałaty, kilka grubych plastrów wołowiny, ser, ogórka i cebulę. Złóż i podaj z chipsami z batata lub kiszonkami.

Wersja na ciepło:
Podsmaż plastry wołowiny na patelni, rozgrzej pieczywo. Ułóż mięso, ser, dodatki i sos, zamknij kanapkę, lekko dociśnij. Podawaj gorącą.

Więcej smaku. Więcej możliwości

Pół kilo premium wołowiny w ziołach – dla szefów kuchni, miłośników obfitych porcji i wszystkich, którzy kochają smak na bogato. Perfekcyjne plastry z udźca wołowego, pachnące aromatycznymi przyprawami. W kanapce, burgerze, wrapie czy na zimnej płycie – zawsze robi wrażenie i znika szybciej, niż zdążysz położyć ostatni składnik.

Jajecznica drwala z wołowiną w ziołach
– śniadanie, które pachnie lasem i siłą drwala.

Jeśli szukasz pomysłu na wyjątkowe, sycące i aromatyczne śniadanie, ta jajecznica z wołowiną w ziołach to strzał w dziesiątkę. To nie jest zwykła jajecznica – to śniadanie drwala, które pachnie przygodą i smakuje jak najlepsze bistro w sercu gór.

Na rozgrzanej patelni podsmażamy plastry wołowiny w ziołach, aż lekko się zarumienią i zaczną uwalniać intensywny aromat przypraw i dymu. Zdejmujemy mięso, a na tej samej patelni układamy plastry pomidora i chrupiące krążki cebuli – ich zapach łączy się z ziołami, tworząc bazę pełną głębi. Gdy wołowina wraca na patelnię, dodajemy jeszcze kropelki musztardy staropolskiej i słodką żurawinę, które razem dają idealny balans ostrości i słodyczy.

Całość zalewamy jajkami i smażymy do momentu, aż białka się zetną, ale żółtka pozostaną kremowe. Efekt? Jajecznica z mięsem i warzywami, która jest jednocześnie delikatna, soczysta i pełna charakteru. Pierwszy kęs to eksplozja smaków – pomidor dodaje świeżości, cebula chrupkości, a wołowina w ziołach nadaje potrawie elegancji i sytości. To idealny przepis na weekendowe śniadanie, które nasyci i rozpieści kubki smakowe.

Wołowina na językach:)

• English: Beef with Herbs

• Deutsch: Rindfleisch mit Kräutern

• Español: Ternera con hierbas

• Italiano: Manzo alle erbe

• Français: Bœuf aux herbes